List otwarty do członków PZK |
sp8mrd pisze: Panowie, robicie perfidne sensacje wobec innych ludzi, a potem podciągacie to pod prawo kombinując jakby tu jeszcze bardziej zniszczyć człowieka. Jak widać z takich zachowań Człowiek dla Was nie liczy się, a zwłaszcza taki, który myśli inaczej jak Wy. Taki, który społecznie z poświęceniem przez lata wykonuje dobrą robotę, służy innym - ... Cóż, ja tylko pytam - nie licząc na głębszą refleksję i słowo przepraszam wobec tych, których niszczycie swoim zachowaniem. Miłego dnia! Cóż, ja tylko odpowiadam-nie licząc na głębszą refleksję /Twoją/ i słowo przepraszam wobec czytających te Twoje rojenia. Permanentnie mataczysz. Jesteś MATACZ. Po prostu zwykły matacz. My, członkowie Polskiego Związku Krótkofalowców umówiliśmy się, że będziemy działać we wspólnej organizacji dla wspólnego dobra. Dla ułatwienia sobie tego funkcjonowania postanowiliśmy ustanowić pewne zasady którymi będziemy się kierować i których bezwzględnie będziemy przestrzegać. I nie będziemy się robić w BAMBUKO bo "jesteśmy ludźmi dobrej woli", a w swoim postępowaniu będziemy oprócz tego posługiwać się i przestrzegać zasad znanych powszechnie jako Ham Spirit" Niestety jak w całym społeczeństwie, tak i wśród nas trafiają się niesolidne egzemplarze, różne cwaniaczki, kombinatorzy czy żuliki. Ten nasz zbiór zasad który sobie SAMI przyjęliśmy, nazywa się STATUT. Aby nam było łatwiej,zasady pisania tych reguł statutowych określają także takie przepisy jak ustawy Sejmowe. Z tych wszystkich powodów zapisaliśmy w Statucie rzecz następującą: § 9 1. Członkowie zwyczajni i nadzwyczajni PZK mają w szczególności obowiązek: b) przestrzegać postanowień Statutu, regulaminów oraz uchwał władz PZK, Słowa "w szczególności obowiązek" warto podkreślić. Ja drogi MATACZU jestem LEGALISTĄ. Dlatego stoję na stanowisku, ze STATUT PZK po to uchwaliliśmy, ABY GO PRZESTRZEGAĆ. Zarówno ja, jak i Ty i też SP6DVP. Bo dlaczego niby SP6DVP miałby być z tego obowiązku wyłączony? Bo jest społecznikiem,służy innym z poświeceniem i wykonuje dobra robotę? Przecież takich społeczników jak DVP jest wielu w PZK. I Oni mogą przestrzegać przyjętych zasad a "święta krowa" DVP nie może? Rozumiem, ze Ty jesteś zwolennikiem "elastycznego przestrzegania prawa". Ale ja NIE. Jestem legalistą. I par.9.1b Statutu Polskiego Związku Krótkofalowców traktuję śmiertelnie poważnie. A Ty matacz dalej "dla urojonego dobra naszej organizacji". Andrzej eno ps.ciekawym tez jest fakt braku reakcji GKR PZK, który to stoi na straży przestrzegania Statutu.Może są na wakacjach, a może po prostu naciągnęli opaskę na oczy i udają Temidę?Lepiej aby "nią byli a nie udawali". |