Który prawdziwy
Bawmy się wesoło
    RV12P2000 pisze:


    Co racja, to racja! Okręgi, sufiksy i prefiksy, i dalej znaki wywoławcze, raporty, karty QSL i cały kod Q oraz slang, pasma amatorskie, CW i wszelakie inne dopusty radioamatorstwa to zwykłe wymysły PRL-u! Reptilianie wszystkich krajów, łączcie się!


    SP9CRJ pisze:


    Ta wypowiedź jest niezrozumiała.


Problem z czytaniem ze zrozumieniem ?
...najwidoczniej... więc nie dziwi mnie że później jest problem rozróżnić znak SP5XXX od SP6XXX i władza musi pilnować aby coś takiego nie istniało. Zapewne SQ5XXX też powinno się zabronić bo to tylko różnica w jednym znaku pomiędzy SP5XXX i tak można by dalej...

Nawet biurokracja rządowa potrafiła zrozumieć że coś takiego jak adres w dowodzie osobistym to przeżytek bo ludzie już nie siedzą na dupie jak za PRL-u, a tutaj dalej musi być rejonizacja. W dodatku mało przydatna w wielu wypadkach do określenia położenia stacji (jeden z argumentów na sens okręgów). Taki znak SP8XXX, może znajdować się przy granicy z Słowacją niemal w Małopolskim, jak i przy granicy z Białorusią niemal w Podlaskim wesoły Pozostaje pogratulować jak ktoś na takiej zasadzie chce sobie określać położenie stacji pan zielony

No i na koniec dla tych co mają problemy z myśleniem Tak obecnie od roku 2015 zgodnie z prawem można sobie wybrać dowolny wolny znak z dostępnym w naszym kraju prefixem i sufixem, niezależnie od tego gdzie znajduje się lokalizacja stacji. Jedyny warunek nie mogą istnieć dwa takie same znaki i ten warunek jest spełniony. - Osobiście nic w tym złego nie widzę, co najwyżej u przeciwników takiego rozwiązania trzymanie się na siłę nawyków z PRL-u. Do określania położenia stacji mamy inne metody jak podanie lokatora czy QTH, jest to o wiele dokładniejsze niż podział na okręgi z 1946 roku o sporym rozmiarze dla których utrzymania nie widzę sensownego argumentu (poza jakimś przyzwyczajeniem czy sentymentem)...

Co by nie było mam znak z SP6, mieszkam w SP5... a na KF np. zdarza się ostatnio pracować z fajnej miejscówki znajdującej się już w SP7 (praktycznie na granicy z SP5) - powodzenia w lokalizacji stacji po "okręgu" jak ma się w pupie słuchanie podawanej informacji o lokalizacji stacji oczko Natomiast jeszcze śmieszniejsze że do tej miejscówki mam bliżej niż do Radomia znajdującego się w SP5 pan zielony



  PRZEJDŹ NA FORUM