Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sp8mrd pisze:


    Zgodnie z obietnicą rozmawiałem z Piotrem.
    ...
    to od przyszłego tygodnia już nie będzie wersji txt (co może wywoła niezadowolenie ww. 3 kolegów).
    Komputer z którego korzysta sekretariat nie jest stary i ma systematycznie zaktualizowane oprogramowanie.
    Miłego dnia i weekendu.


ale coś pomoc informatyczna ... nie wyszła smutny

Na "nie starym" komputerze zadziała wszystko, łącznie z jakimiś pewnie dostępnymi konwerterami online CP-1250 =>, Unicode (https://www.motobit.com/util/charset-codepage-conversion.asp)
Może nawet nie trzeba wyważać otwartych drzwi i odpowiednio skonfigurować program w którym plik TXT jest generowany/zapisywany/eksportowany.

Na starym zapewne zadziała też nasza rodzima gżegżółka http://www.gzegzolka.com/?m=info
czy sporo innych rozwiązań
https://portable.info.pl/textencoder-portable/

Plik TXT to podstawa w naszej komunikacji, biuletyny (digesty) Packet Radio w latach 90' były tekstowe (nawet bez polskich liter). Umiejętność konwersji jest konieczna.
Chyba nikt z nas dziś nie porywał by się na retransmisję na KF/VHF/UHF pliku PDF jeśli zawiera tylko tekst ,) Tych 3 kolegów popieram w całej rozciągłości. TXT powinno być wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM