Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp6ryd pisze: A tak całkiem na serio występowanie CP-1250 (Latin-2) jako domyślnej strony kodowania może wskazywać, że plik przygotowywano na dość starym oprogramowaniu, może nawet już niewspieranym i podatnym na zagrożenia. Dobrze gdyby taki komputer nie służył jednocześnie do przetwarzania danych osobowych czy np. do dostępu do kont bankowych "firmy" ,) Może tym razem nie trzeba zakładać złej woli, tylko pomóc Piotrowi w dojściu do powszechnych standardów, mógłbyś ? Masz chyba zaufanie i bezpośredni kontakt, sprawa pewnie wymaga ponadprzeciętnej delikatności by "mającemu tyśiące spraw na głowie" nie sprawić dodatkowego kłopotu ? Zgodnie z obietnicą rozmawiałem z Piotrem. Sprawa pliku , który pierwszy raz został przygotowany w wersji txt i rozesłany wraz z wersją pdf, wynikła z prośby 3 kolegów, którzy nie lubią "wielkoformatowej" kolorowej wersji pdf i prosili o sam tekst (ponoć DARC też wysyła pdf i txt). Skoro jest to problem dla informatyków pokroju Canis, WTF, T (nikt inny nie zgłaszał uwag do sekretariatu), to od przyszłego tygodnia już nie będzie wersji txt (co może wywoła niezadowolenie ww. 3 kolegów). Komputer z którego korzysta sekretariat nie jest stary i ma systematycznie zaktualizowane oprogramowanie. Miłego dnia i weekendu. |