Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sp8mrd pisze:

    Tomaszu,
    pragnę Ciebie poinformować, że niepotrzebnie bronisz i "przekładasz słowa Canisa"
    ...
    Natomiast nie musi tego wiedzieć Piotr SP2JMR, który zapewniam Ciebie, że nie miał żadnych złych zamiarów,
    ...
    Proponuję, abyś przemyślał zgłoszenie swojej kandydatury na konsultanta z branży IT, przy cotygodniowym redagowaniu Komunikatu PZK. ELA jest na urlopie, a Piotr ma tysiące ważniejszych spraw na głowie i stara się, by każdy był zadowolony, że w niepisanym nigdzie terminie dostanie Komunikat.


ile wątków w jednym wpisie wesoły
ja powyższe odczytuję jako np. "brak standardu redagowania cotygodniowego ..." lub "brak zastępowalności kluczowych osób w tej "firme"" i oczywiście krytykowane powyżej "bronienie" ale innej sprawy i innych osób co zakrawa na podwójne standardy - to nie przystoi wesoły.

A tak całkiem na serio występowanie CP-1250 (Latin-2) jako domyślnej strony kodowania może wskazywać, że plik przygotowywano na dość starym oprogramowaniu, może nawet już niewspieranym i podatnym na zagrożenia. Dobrze gdyby taki komputer nie służył jednocześnie do przetwarzania danych osobowych czy np. do dostępu do kont bankowych "firmy" ,)
Może tym razem nie trzeba zakładać złej woli, tylko pomóc Piotrowi w dojściu do powszechnych standardów, mógłbyś ? Masz chyba zaufanie i bezpośredni kontakt, sprawa pewnie wymaga ponadprzeciętnej delikatności by "mającemu tyśiące spraw na głowie" nie sprawić dodatkowego kłopotu ?




  PRZEJDŹ NA FORUM