Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
Canis, czy jak masz osobisty problem, to musisz o nim publicznie trąbić i pseudo-sukces odtrąbić. Ni masz "bidoczku" Notatnika lub cuś podobnego, by otworzyć plik .txt? U mnie otwiera się bez problemu. Jak chcesz zgłosić się na korektora tekstu, to zrób to. Redakcja Komunikatu ucieszy się, bo nie ma takowego, że już o poloniście nie wspomnę. PS Teraz pewnie czekasz na korektę, by znów cieszyć się. Czytanie Twego wpisu to masakara, jakież po polskiemu piękne zdania! |