List otwarty do członków PZK |
sp3slu pisze: No fajnie, fajnie ENO. Ale wracając do tematu, pomyśl ENO: - zwalniasz stołek w radiowęźle uczelnianym - zyskujesz czas i pieniądze (odprawa emerytalna) na batalię sądową przeciwko "Twojej Organizacji" - jesteś coraz bliżej pomnika Męczennika PZK ??? Jurek, nie przesadzaj. Załażenie sprawy o naruszenie dóbr osobistych kosztuje 300zł. Nie potrzeba do tego odprawy emerytalnej. Zakładałem kilka takich spraw, to wiem jak to jest. Niby powód ma rację udowadnia to w sądzie, a sad ma zdanie takie, że przecież nic się nie stało. Niby ma się rację, a guzik z tego potem jest. Jedna taka moja sprawa ciągnie się już kilka lat. Wygrałem w I i II instancji, pozwany zapłacił mi kasę i zapłacił na cel społeczny, a nie wykonuje wyroku sadu w postaci przeprosin na piśmie. woli co kilka miesięcy płacić grzywnę po kilka tys. zł. Tak więc satysfakcja jest, ale nie do końca z wygranej. |