Przewód do zdalnego przełącznika antenowego
Piotrek SQ9KFX napisał:
przewód do zdalnego przełącznika antenowego
Przewód będzie szedł pod elewacją bloku, na warunki atmosferyczne raczej narażony nie będzie
A Koledzy zwowu snują swoje teorie i bez urazy ale budują elektryczne cepy.
Kabel ma zasilać przekaźniki w pudełku przy antenie i nic więcej!!!!
Pomysł Władka SP3SUZ z rurką pod elewacją jest naprawdę godny polecenia. Możesz obok dać także drugą rurkę w której puścisz koncentryk. Musi to być jednak rurka sztywna np taka
http://www.ttplast.com/index.php?page=rs01
i połączona na jakiś klej do PCV złączkami http://www.ttplast.com/index.php?page=rs03#ttl
Są to naprawdę niewielkie koszty a tym bardziej, że ponoszone tylko raz.
Nie polecam rur karbowanych tzw. peszli. Trudno je układać w lini prostej a później moga być problemy z ponownym włożeniem przewodu np po zerwaniu, szczególnie przy większych odległościach.
Ważne jest aby sprawdzić przed montażem napięcia na końcu kabla aby nie okazało się, że z powodu dużego spadku napięcia nie działają przekaźniki.Ja wymieniłem transformator w zasilaczu i napięcie po prostowniku mam 32V a na przekażnikach 25V. Jest to dużo tańsze i prostrze rozwiązanie niż zwiększenie przekroju żyły w przewodzie a tym samym cełego przewodu.
Kilka zębów straciłem ale na orzechach wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM