List otwarty do członków PZK
    sp8mrd pisze:



    Witaj Tomaszu SQ5T
    Gratuluję ciekawego debiutu na forum PKI - chyba nikt wcześniej tak dużo na powitanie nie napisał o sobie i jednocześnie o ważnych sprawach dotyczących swojej działalności w PZK. Napisane prawie perfekcyjnie z kulturą, na którą z wyczuciem zwracasz uwagę mówiąc o sobie i innych, co nie jest na tym forum już normą (w tematach nie tylko poza technicznych dominują wulgarni trolle). Życzę Ci wytrwałości.
    Podoba mi się sposób w jaki mówisz w nagraniu YT, które wzmacnia przekaz i daje szansę lepszego odbioru (mowa ciała dużo mówi) niż pisanie, które często interpretowane jest nieprawidłowo.

    To nie jest tak jak sugerują tu niektórzy niecierpliwi i żądni sensacji, że w Twojej sprawie poza forum nic się pozytywnego nie działo przez czas od klasycznego zadziałania ELA na Twój upór. Mam zasadę po informację sięgania u źródła, więc korzystam z dostępnych na portalu PZK tel. i rozmawiam. Polecam Ci to najlepsze rozwiązanie, by mieć ogląd sprawa nie tylko od jednej strony (ENO, AM, EBM,...).
    Myślę, że masz szansę nawet dziś być na LDD. Czy to Ci pomoże w dalszych działaniach - "marne szanse".
    Ta lista, podobnie jak lista prowadzona przez ENO, który z rozkoszą gwiazdorzył na niej jak teraz na PKI, mało wnosi do życia PZK, bo zwykle znajdzie się na niej jakiś "geniusz", któremu wydaje się, że za jej pomocą uda się zrobić rewolucję w PZK.
    Nie wierz w to, nie idź w tym kierunku,
    Wykorzystuj kontakty osobiste, buduj zdrowe, merytoryczne, praktyczne, nieemocjonalne koalicje w ZG PZK, współpracuj jak Prezes OT-37 PZK z Prezesami innych OT, Stowarzyszeniami PZK (np. PK UKF - świetna ekipa po wodzą Tomka SP5CCC, 60 Zjazd niebawem, można przyjechać nie będąc członkiem w sobotę na ciekawe wykłady). Traktuj krótkofalarstwo jako hobby, które rozwija, rodzi koleżeństwo, przyjaźnie, okazje do czynienia dobra - tak postrzegałem z zewnątrz do zeszłego roku kapitalną działalność MASR - niestety oderwaną od realiów EmCom reszty kraju.

    Trochę dziwię się, że będąc tyle lat w warszawskim środowisku nie przewidziałeś takiego zachowania Zygi. Jest specyficznym facetem, ma zalety i wady - mnie też usunął, przywrócił i znów usunął - zgodnie z prawem, o 00.00, w dniu gdy wygasł mój mandat. bardzo szczęśliwy
    Z doświadczenia wiem, że ELA jako inżynier nie usuwa tylko z jednego powodu.
    Tak nie robił nawet ENO, który za inne poglądy, niż niereformowalne własne, usunął mnie onegdaj ze swojej LDD - nie żałowałem, wolę być uczciwy i mówić prawdę...
    Mam nadzieję, że szybko uczysz się Tomaszu i wyciągniesz dobre wnioski.

    Temat zasadniczy poruszony przez Ciebie odnośnie ŁOŚ widzę inaczej niż Ty.
    Kiedy po LDD, PKI, YT przeczytałem ten sam tekst także na FB, zacząłem się zastanawiać jak była Twoja prawdziwa motywacja (świadoma i podświadoma).
    To wygląda jak jakaś kampania medialna w obronie ENO, AM.
    Czy jednak tylko o to chodzi?
    Przecież chyba nie chcesz doprowadzić do sytuacji, gdy rzeczywiście Twoje bardzo uparte domaganie się jakiś "twardych dowodów" (czy miękkie nie wystarczą?) wzmocni u Organizatorów decyzji odwołania ŁOŚ 2023.


Witaj Piotrze,
dziękuję za Twoją wypowiedź gdyż dla mnie każdy głos w dyskusji jest ważny, nawet jak osobiście z nim się nie zgadzam. Po części jest to mój debiut jako SQ5T na tym forum ale jestem tutaj już od dawna, niebawem będzie 12 lat (i nie tylko jako czytelnik, również jako aktywny użytkownik). Nagranie na YT było z innych powodów ale dobrze, że zwróciłeś uwagę na szansę lepszego odbioru gdyż tego zupełnie nie brałem pod uwagę. Stres oczywiście był gdyż przed kamerą nie mam jeszcze doświadczenia i powoli je gromadzę.

Wiem, że w mojej sprawie coś tam delikatnie było gdyż bliskie mi osoby dają mi znać jeżeli jakaś informacja dla mnie ważna mnie omija co przy szumie informacyjnym w którym niestety przyszło mi żyć jest dla mnie zbawieniem. Wiedzy którą chciałbym uzyskać oczywiście zasięgam u źródła ale jeżeli wiem, że może ona być przydatna również dla innych gdyż jest ona ważna dla szerszej sprawy a nie tylko dla mnie prywatnie to wtedy pytam w gronie innych osób. Takie "publiczne" pytania pozwalają odsiać niekulturalne wypowiedzi z którymi jest mi nie po drodze. Dlatego też nie zawsze dzwonię czy piszę bezpośrednio do drugiej strony a w przypadku który poruszasz tym bardziej gdyż jest to nasze dobro, nie Twoje, nie moje, nasze, wspólne. I razem wszyscy powinniśmy o to dbać.

Z Andrzejem SP9ENO nigdy nie rozmawiałem, ani telefonicznie, ani bezpośrednio. Nawet nie szukałem zdjęć aby zobaczyć jak wygląda wesoły

Kontakty osobiste wykorzystuję ale nie dla siebie tylko dla ogółu, dla wszystkich. Współpracuję z wieloma osobami w wielu różnych projektach, coś tam czasami mnie ktoś wspomni w podziękowaniu i nie ukrywam, jest to miłe ale nie szukam poklasku. Wystarczy słowo dziękuję które dla mnie osobiście jest najlepszą zapłatą. Krótkofalarstwo traktuję jako hobby, od samego początku. Ale w pewnym momencie robi mi się smutno kiedy dół pracuje w pocie czoła, góra zbiera pochwały. A jak przypatrzy się co się dzieje na górze i jakie informacje dochodzą z dołu to mam ochotę wyjść ze swojej strefy komfortu i zacząć działać szerzej. Stąd moje pytania na LDD, stąd mój list otwarty. Choćbyśmy robili najlepszą robotę to wystarczy jeden zły czyn na górze, jedno podejrzenie, że coś góra robi nie tak i przy kontaktach z innymi nagle "członek PZK" może być czymś co odepchnie innych od nas gdyż "słyszałem, że w PZK...". Dlatego odważyłem się działać szerzej, wcześniej to robiłem po cichu - bez efektu, teraz robię to ciut głośniej ale nadal jeszcze po cichu.

Zachowanie Zygiego było jak najbardziej przewidywalne ale jestem z tych którzy wierzą w ludzi. Stąd takie a nie inne moje podejście. Oczywiście w tym kierunku też podejmę odpowiednie kroki ale moim sposobem, najpierw po cichu, w małym gronie gdyż niektóre wpadki nie powinny być pokazywane całemu światu (chyba, że nie da się inaczej ale wtedy to by była ostateczność).

    sp8mrd pisze:


    Kiedy po LDD, PKI, YT przeczytałem ten sam tekst także na FB, zacząłem się zastanawiać jak była Twoja prawdziwa motywacja (świadoma i podświadoma).
    To wygląda jak jakaś kampania medialna w obronie ENO, AM.
    Czy jednak tylko o to chodzi?
    Przecież chyba nie chcesz doprowadzić do sytuacji, gdy rzeczywiście Twoje bardzo uparte domaganie się jakiś "twardych dowodów" (czy miękkie nie wystarczą?) wzmocni u Organizatorów decyzji odwołania ŁOŚ 2023.


Moją prawdziwą motywacją jest wyprostowanie wielu spraw które tworzą niepotrzebne emocje. W wielu sprawach próba wyciszenia poprzez nieodpowiadanie tworzy jeszcze większe emocje gdyż skoro ktoś nie chce odpowiedzieć na pytanie to może ma coś do ukrycia? Tak jak wyżej pisałem wszystko robię po swojemu, małymi kroczkami, najciszej jak się da. Najpierw starałem się ogarnąć temat na LDD - jak doskonale wiesz zostałem bez odpowiedzi, jakby pytanie nigdy nie zostało zadane. PKI, FB, YT - wykorzystałem te media dla zwiększenia zasięgów. YT - gdyż PKI nie pozwala na publikację własnych wideo (zauważ ustawienia widoczności wideo, tylko Ci którzy mają link mogą je widzieć więc na YT bezpośrednio tego nagrania nie znajdziesz).
Nie, nie jest to kampania która kogoś próbuje wybronić. Padło A, niech padnie B. Tak, jestem z tych którzy wyznają zasadę "dura lex, sed lex", dowody powinny być twarde, nie miękkie. Miękkie dowody powodują domysły, plotki, potem głuchy telefon a to wiadomo jak się kończy, ktoś coś doda, ktoś coś zapomni. Jeżeli ktoś by mnie teraz zapytał czy wyrzucić zgodnie ze statutem PZK ENO oraz AM z PZK to nie odpowiedziałbym gdyż nie mam twardych dowodów. Każda organizacja wdług mnie powinna działać według prostych zasad, ktoś dostał rolę X i z roli X powinien być rozliczony. Albo zrobił to dobrze, albo zrobił to źle. Wszak "Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś. Obyś był zimny albo gorący!". Dlatego niech dowód będzie albo zimny albo gorący, albo istnieje albo go nie ma.

PS. Decyzja o odwołaniu ŁOŚ 2023 już padła więc wzmocnić jej nie można, można ją co najwyżej zmienić.


  PRZEJDŹ NA FORUM