Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sp9aki pisze:




    Nestor z polskim rodowodem kol. Henryk SM0JHF, całkiem trafnie opisuje przeszły i obecny PZK.
    Zgadzam się z Jego prognozą, że "PZK zmierza do samolikwidacji".


Jacek,
to nie jest takie czarno-białe.

Jakie jest PZK widać gołym okiem.Zmierza to w złą stronę,
ale samolikwidacja to przesada.

A SM0JHF to po prostu starszy zgorzkniały pan, któremu nie wszystko w życiu się udało
ale ma ambicje być sędzią w naszej sprawie.
Mnie osobiście irytują tacy faceci, którzy mieszkają sobie gdzieś
daleko ale próbują na siłę urządzać mój dom, ogródek którego nie mam
i nawet określać kolor kiecki mojej ślubnej.

Ciekawe, ze o sobie pisze dość oszczędnie.
Bo ja bym chętnie usłyszał, dlaczego czy z jakiego powodu nie dotarł
tam gdzie chciał i wylądował w Szwecji.

Generalnie,to z wiekiem człowiek wypiera z pamięci swoje drobne grzeszki
a pomimo okularów doskonale widzi drzazgę w czyimś oku.

Najlepiej "ciszej nad ta trumną".

eno
ps.ale "człowieka ze stolicy" opisał prawidłowo.


  PRZEJDŹ NA FORUM