List otwarty do członków PZK
    SP6DVP pisze:

    To co zostało po ŁOSIU 2022 w taki perfidny i ordynarny sposób (można powiedzieć z premedytacją) to zasługa kilkunastu osób, które od wielu lat potrafią tylko jątrzyć, pomawiać i szkodzić. Nie będę tu wymieniać ich znaków , gdyż są one wszystkim bardzo dobrze znane. Potem nastąpiła reakcja łańcuchowa jak to bywa wśród naszego grona jedni bronili, ,drudzy ,,dolewali oliwy do ognia'' i mamy to co mamy na tym brukowym forum. Przeciwnicy PZK od lat szukają haków na różne sposoby aby ,,umilić'' pracę obecnym władzom centralnym. No cóż takie mamy czasy parszywe. Ten list otwarty to też jakaś paranoja.... ktoś chce zabłysnąć w środowisku i pokazać ja to zmienię. Proponuję trochę pokory a nie arogancji, pychy bo ja jestem z Warszawy......


To nie parę osób szuka haków, to samo ZG jak i władze co po niektórych OT same dostarczają paliwa. Pokora ? Pokorę to w końcu powinno poczuć ZG, na razie widać tylko butę i pychę, a ta podobno kroczy przed upadkiem.
Gdyby organizacja była transparentna, a władze prowadziły dialog z członkami a nie wydawała dekrety takie rzeczy by się nie działy.
PZK jest zaprzeczeniem organizacji pożytku publicznego w obecnej formie i z obecnymi ludźmi u sterów. Transparentność nie istnieje, próby zadawania pytań kończą się "dawaniem klapsa" jak to poczyniono wobec SQ5T.Do tego są klakierzy w stylu DVP i kilku innych którzy twierdzą że jesteś albo z nami, albo przeciwko nam, a jak nie jesteś członkiem to już w ogóle masz g. do powodzenia.
Sztuczne rozwarstwianie środowiska to jedyna dewiza przyświecająca obecnej władzy.




  PRZEJDŹ NA FORUM