Zawody ,zawody, |
sp7ivo pisze: sp4tkr pisze: Dla mnie to oczywiste, że jeżeli ktoś mnie woła po raz drugi , to ma coś nie halo z wcześniejszym qso. I doprawdy, nie rozumiem tego usuwania z logu powtórzonego qso. Przecież to mniejszy błąd, niż źle odebrany znak czy nr. qso. A przepychanki pod tytułem qsob4 -- noqso to już zupełny żart. No cóż, ja nigdy nie usuwam powtórzonych qso, bo a nóż, widelec to ja się pomyliłem we wcześniejszej łączności. Vy 73 Andrzej sp4tkr Jak zauważyłeś, przyczyny powtórnego wołania mogą być różne i nie zawsze jest to "nie halo z wcześniejszym qso", które może być całkowicie prawidłowe. Znaczącą przyczyną są błędne spoty z reversebeacona i wołający nawet nie wie, że qso było wcześniej. Mnie też się zdarza zawołać z szybkości po kliknięciu na taki błędny spot w ferworze pracy na dwa trx-y i zorientować się w błędzie dopiero po weryfikacji znaku po zakończonym qso jeżeli korespondent nie nadał QSO B4 (np. gdy znak nie występuje w tabeli podpowiedzi). Co w tej sytuacji zrobić? Poprawić znak na prawidłowy czy usunąć qso? Myślę, że jedno i drugie podejście ma swoje wytłumaczenie, choć skłaniałbym się za pierwszą wersją, pomimo, że druga jest prostsza do wykonania. W momencie, gdy korespondent nie zorientuje się, że źle zalogował Twój znak, Ty dostajesz w logu przy qso komunikat "not in log" pomimo, że on nie usunął tego qso ! Bogusław sp7ivo Dzień dobry, Słów kilka polemiki. Nigdy kiedy jestem np. na cq nie nadaje qsob4. Z bardzo prostych przyczyn : 1. Jeśli ktoś mnie woła po raz drugi to istnieje duże prawdopodobieństwo, że źle odebrał mój znak lub coś się stało z jego logiem. 2. Bawienie się w qsob4 i jeszcze gorzej w noqso ( często kilku krotne ) jest znacznie dłuższe, niż zrobienie szybko kolejnego qso, a przy tym duplikat daje więcej pewności o dobrze odebranym np. nr qso. Nie zgadzam się z opinią, że wykreślanie duplikatów jest wytłumaczalne z prostej przyczyny nie wchodząc w różne niuanse. Po prostu jest nieprawdziwe. Zrobiłem drugie qso, stwierdzam ten fakt ,program i tak nie dodał mi punktów za qso. A wreszcie nie jestem z tego tytułu w żadnym stopniu karany za powtórki. Pozostaje jeszcze jedna kwestia. W momencie tzw. dużych zawodów jak kilku operatorów dokona korekt swoich logów usuwając duplikaty, po pobieżnym przeglądzie dziennika można dojść do wniosku, że autor dziennika dopisuje sobie qso w zawodach. Żeby to wykluczyć, ktoś musi sobie zadać nieco trudu i przewertować log. A z tym trudem, to jak wiemy jest coraz gorzej W dalszym ciągu nie wiem dlaczego operatorzy usuwają duplikaty qso. : Vy 73 Andrzej sp4tkr |