Nowe pytania egzaminacyjne - propozycja
    canis_lupus pisze:

    Z uwag przesłanych do UKE:

    "Część pytań jest skonstruowana w sposób dość złośliwy. Należy znać prawidłową odpowiedź, bo np. ustalanie nawet prostego wzoru obliczeniowego z Prawa Ohma i przeliczanie wartości napięć, prądów i mocy jest prawie niemożliwe."

    Przesłana przez PZK... pan zielony

    Edit: W sumie to powinno być w wątku "ciężkie życie PZK", skoro dla PZK, znajomość prawa Ohma i podstawienie do niego prostych wartości, które nawet bez liczenia pozwalają oszacować prawidłowa odpowiedź jest... niemożliwe oraz złośliwe.


Prócz tej wskazanej przez Ciebie zainteresowała mnie również uwaga zgłoszona przez PZK o treści "Jakość pytań egzaminacyjnych budzi wiele wątpliwości. W roku 2021 podjęto próbę opracowania zestawu nowych pytań egzaminacyjnych nie wiemy co dalej" (pisownia oryginalna). Jakbym klientowi albo szefowi dał odpowiedź "podjąłem próbę pracy, nie wiem co dalej" to długo raczej bym nie pracował. No i też jak patrzę na pytania egzaminacyjne które zostały zaproponowane UKE oraz sugestie co do pytań pewnego aktywnego człowieka z PZK (podejrzewam, że większość się domyśli o kogo chodzi) to... nie widziałem chęci współpracy tej osoby z innymi. Przykład sugestii tej osoby:

Pytanie: Która z podanych mocy PEP odpowiada napięciu maksymalnemu Umax = 100 V, zmierzonemu oscyloskopem na wyjściu nadajnika, na obciążeniu 50Ω, ?
Odpowiedzi: 200 W, 100 W, 50 W
Sugestia: To jest źle zredagowane pytanie. Odpowiedź jest oczywista, ale pytanie jest fatalne.

Osobiście współpracę widzę na takiej zasadzie, że coś mi nie do końca pasuje lub z czymś się nie zgadzam i proponuję inne rozwiązanie. Jak nic widać, że "współpraca" która została zaproponowana polegała bardziej na zasadzie "źle, do poprawy" tylko, że to nie jest współpraca, to tryb rozkazująco-wywyższający.


  PRZEJDŹ NA FORUM