Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
Od pewnego czasu ne zabierałem głosu, czytałem. I doszedłem do wniosku że hasło "nie karmić trolla - sam zdechnie". Rozumiem, że niektórzy na starość deklinują tak, że ich nawet rodzina nie chce znać i ten swój jad muszą gdzieś wylać. Jeżeli zostaną sami na forum to się w tym swoim jadzie utopią. Tyle prac do zrobienia, tyle ładnych obrazków chodzi ulicami. Po co karmić trolla. Zysku i przyjemności "0"

JAK


  PRZEJDŹ NA FORUM