Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
ENO:"Niestety dla Ciebie żołnierzu przegranej sprawy moje obserwacje i doświadczenia wielu
innych uczestników przeczą Twojemu bełkocikowi."


Anżej, to ile razy aktywnie wypełniałeś swoje obowiązki ? - tak dla przypomnienia.

ENO to Ty bredzisz jak potłuczony od wielu, wielu lat. Tylko słuchaczy jakby coraz mniej.
Gdzie te doświadczenia "wielu uczestników" ???
Chyba, że widzisz już podwójnie albo potrójnie.
No ale jak piszesz - "pić trza umić" więc weź to sobie do serca.
Doskonale wiesz jak zachowywałeś się w sekretariacie - świadkami było "wielu uczestników".
Żenada
No i może dlatego siedziałeś sam jak zbity pies.
Przemyśl to Słoneczny.


  PRZEJDŹ NA FORUM