Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
SP9ENO:"No proszę, taki jesteś zorientowany i wiesz o mnie wszystko a lecisz stereotypami.
I piszesz bzdury robaczku.
Nie bywam łaskawco na posiedzeniach ZG bo nie jestem członkiem ZG.
Krajowych Zjazdów Delegatów nie ma az tak dużo bo raptem 1 na cztery lata.Ostatni sprytnie
był przez internet wiec szkoda było czasu i fatygi.Bo o szybkie wybranie nowego Zarządu chodziło
a nie o jakąś głupią dyskusje merytoryczną.

Gdybym zaczął zadawać pytania to miałbym zarzut chęci storpedowania wyboru
nowego Zarządu.
Jak nie wziąłem udziału to jestem zły bo mnie nie było.
Jak się nie obrócisz, to dupa z tyłu.

Jedyne możliwe. miejsce dyskusji to Lista Dyskusyjna Działaczy.
Ale to jest prywatna Lista prezesa PZK na służbowym, PZKowskim serwerze za pieniądze członków PZK.

A ponieważ jest to prywatna lista Prezesa, wiec mnie z niej usunął
za zadawanie niewygodnych pytań.

A ponieważ Prezes PZK to niezwykle kulturalny, miły i prawy człowiek, to
od prawie roku nie odpowiada na moje formalne pytanie o zarzuty, które mi stawia.
Pełny socjalizm, pełna komuna.Nie mamy pańskiego płaszcza ...

Tylko PZK ma cięższe życie niż ja w PZK.aniołek
Ale mnie się to podoba.
Z Toba tez chętnie podyskutował bym na tematy organizacyjne, ale Ty nie potrafisz.
Podobnie jak prezes PZK.
Jakaś skaza "resortów siłowych" zapewne.A może coś innego.
eno"


Słoneczny, trochę mało czasu bo mnóstwo roboty wokół domu i innych obowiązków o których nie masz pojęcia ale -
przyjacielu napisz proszę ile razy aktywnie reprezentowałeś swoje środowisko (jako delegat, szef oddziału itd.) na tych oficjalnych spotkaniach ?
Ile razy na przestrzeni ostatnich 20 lat wykorzystałeś dostępne narzędzia (jesteś wybitnym znawcą statutu, wszelkiego rodzaju przepisów i zasad funkcjonowania organizacji) żeby przedstawić problemy nurtujące Ciebie i tych których jesteś przedstawicielem ???
Co zrobiłeś żeby przekonać innych do swoich opinii ?
I nie pisz mi tu o działalności forumowej wesoły tylko o takiej aktywności jaką wykorzystują poważni ludzie.
Skup się, potrafisz


  PRZEJDŹ NA FORUM