Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
napisz Andrzej proszę,
czy jak rano się budzisz i wstajesz ,
siedząc jeszcze na łuzku ,
czy już wtedy przychodzą Ci do głowy myśli typu:
"jak by tu dziś przyp,,,,,,,,,ć PZK ?"

i napisz jeszcze czy jeśli jednak nie będzie chętnych do
organizowania Łosia w przyszłym roku,to czy w zastępstwie Ty może z jacentym
i może czołgista jeszcze by wam pomógł facet zna się jak nikt ,
co prawda słowa nie dotrzymuje wiec w razie czego miej go na oku,
no może jeszcze Szymon by wam pomógł (swoją drogą co On ostatnie tak Ci maśli ?)
czy zorganizujecie podobne spotkanie ?
tak aby koledzy "przyzwyczajeni" do Łosia mieli
gdzie się spotkać,
oczywiście nie musicie zabiegać o wsparcie tej badziewiarskiej organizacji ,
nie musi być tam szyldu PZK,
dasz radę ?
dzwigniesz to ?



  PRZEJDŹ NA FORUM