Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
SP6DVP pisze: Canis...Nikt sukcesu nie trąbi...Znowu bzdura do kwadratu.To że ludzie umierają i członków ubywa nikogo nie dziwi. Że nowych jest mało to zasługa kilku patafianów, którzy tu piszą i szkodzą PZK na wszystkie sposoby. Fantastycznie. To, że na 14 tyś z hakiem znaków należy do PZK raptem 3 tysiące to wina jakiegoś forum w internecie. Wpływowe medium się tutaj utworzyło ,) Otóż gdyby PZK przestało walić stęchlizną i schowało do lodówki kilku głąbów, tak jak PiS chowa Macierewicza przed wyborami, to może było by lepiej. Ale buńczuczność i niezachwiana pewność siebie nie pozwala na dopuszczenie do świadomości jakiejkolwiek krytyki, a to cecha głupców: https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Dunninga-Krugera |