| Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
SP6DVP pisze: Brawo ! Pan inspektor Canis Lupus wszystko zaobserwował, policzył i ogłosił. Ciekawe tylko czy ktoś będzie miał jeszcze ochotę coś w naszym kraju organizować bo tłumaczyć się za swoją ciężką pracę, poświęcony czas, samochód i benzynę to nikt chyba niema ochoty. Następnego Łosia zaczyna się organizować tak około października 2022 to może Pan Inspektor przystąpi do dzieła i pokaże jak się to robi ??? Osobiście nigdy bym się nie odważył zaglądać komukolwiek do kieszeni, ale to tylko ja tak zostałem wychowany. Jak widać nie wszyscy... Bravo,bravo, widzę, że tworzymy nowe prawo. A brzmi ono tak:"przekręty w dobrej wierze robić można". Ja oczywiście nie sugeruję /bo nawet przez myśl mnie nie przeszło/, że na Łosiu podczas zbiórki publicznej zrobiono jakiś przekręt. Ale to , co Ty Krzysiek napisałeś, to doskonały materiał dla prokuratora. Tak to jest jak dorosłym facetem rządzą złe emocje a nie trzeźwy rozum. Rozum Ci odjęło?Po jaką cholerę to napisałeś? Jak się coś pisze, TO TRZEBA MYŚLEĆ. I tak właśnie "znany aktywista SP6DVP dokopał PZK". 1200 uczestników dało 5 850,00 zł. A parę lat temu w Burzeninie 300-400 uczestników rzuciło około 3 tyś.wolnych datków/dokładnie nie pamiętam -sprawdzić można. "pić trza umić" jak mawiał Spike.I nie tylko pić. eno ps.od razu piszę, że sugerowane dwie dychy na Łosiu karnie i bez dyskusji wrzuciłem. |