Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp3mep pisze: naprawdę staram się "nie odzywać", ale napisz proszę, skąd wzioł Ci się ten "Hrabia,,, " ? wybacz ale zaczynasz dorównywać poziomem temu "geniuszowi"od -one procent-, mam bliskie (właściwie bardzo bliskie) relacje z kimś kto miał od czasu do czasu kontakt z kilkoma "geniuszami" (zaliczasz się do nich,jesteś w pierwszym szeregu) niestety , nie wspomina tych kontaktów "miło", ale ciul z tymi rozważaniami, poza tym, aby z kogoś zakpić skąd wzioł Ci się ten "Hrabia" ? p.s , daruj sobie jakieś naukowe rozważania, Czy ja wymagam od Ciebie abyś się nie odzywał? Nigdy przez myśl mi nawet nic takiego nie przeszło. I nie rozumiem po co pytasz. Napisałeś moją analityczną charakterystykę w oparciu o zaufane źródło, pogłębioną obserwacją własną i narzuciłeś na koniec ograniczenia w odpowiedzi. Mogę więc tylko sie krótko i zwięźle tłumaczyć, kajać i prosić o przebaczenie. Oczywiście potrafię, ale nie tym razem Jakoś nie czuję, że powinienem. No i geniuszowi tez nie przystoi. |