Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
Piotr SQ5PTZ za burtą PZK.

No i stałosię – Piotr SQ5PTZ nie jest już członkiem PZK.
Jak pisałem wcześniej, Prezydium ZG PZK w składzie:
SP9HQJ, SP2JMR, SP2LQP, SP2JLR, SP3AMO postanowiło wyrzucić Piotra z PZK.
Miało się to dokonać w sobotę 18 czerwca na posiedzeniu ZG PZK.
Nie zdążyli.
Niestety Piotr nie wytrzymał nerwowo i wcześniej postanowił odejść z PZK,
rezygnując z wszelkich funkcji i członkostwa w organizacji.
A wszystko dlatego, ze tych 5 starszych panów kierujących, a właściwie stojących
na czele organizacji nie lubi a nawet nie cierpi żadnej krytyki pod własnym adresem.
Dlatego są gotowi uciszać każdego kto nie ocieka wazeliną albo próbuje mieć swoje zdanie
na temat funkcjonowania organizacji.

A najlepiej, aby wszyscy nauczyli się stosować znana frazę: Łubu dubu, łubu dubu, niech
żyje nam prezes PZK i koledzy z Prezydium, którzy są piękni, przystojni, mądrzy, wszystko wiedzący
i nieomylni!
Mówiłem to ja, Andrzej eno.


  PRZEJDŹ NA FORUM