Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sq5ebm pisze:



      sp9eno pisze:


      Tylko PZK mi jeszcze szkoda.


    A mi juz nie. NIe po tych szemranych dilach z Kupa Biskupa i po popisach pewnego obywatela Łodzi. Miarka sie przebrala.
    Poki co->,, place w Czechach,wiec skladka do IARU idzie. Obsluge kart tez mam. Jak mi sie znudzi,a powoli mi sie nie chce bawic w papierowe QSLki,to zrezygnuje.

    Andrzej eno


Muszal,
ale podejdź do tego z dystansem, filozoficznie.
PZK to fajna organizacja choć oczywiście nie wszyscy sa fajni.
I tak sie nieszczęśliwie składa, ze obecnie rządzą i jakby sa w przewadze ci mniej fajni a bardziej cwani,perfidni.

Tak wyszło.Chwila nieuwagi i się sypnęło.Ale oni kiedyś muszą odejść bo nic nie jest wieczne.
I kiedyś w przyszłości PZK znowu będzie w pełni fajne.
Ciesze się, że Ci z tymi Czechami wyszło.

eno


  PRZEJDŹ NA FORUM