Odsunięcie anteny odbiorczej od zakłóceń budynku |
sp5it pisze: sp5iou pisze: Jaki koncentryk byłby optymalny też kosztowo. Ja jednak bym proponował zrobić własnego websdr gdzieś poza miastem. No właśnie. Kabel satelitarny taki z potrójnym ekranem ma dość dobre ekranowanie, też dobre parametry tłumienności. Jest tańszy od nawet marnego RG58 więc chyba w to zainwestujemy te 200-300 zł. Natomiast chętnie zaciągnął bym opinii, kogoś kto w ten lub podobny sposób rozwiązał problem blokowych zakłóceń na KF. Kiedyś słyszałem taką historię na paśmie. Jeden z kolegów właśnie odsunął antenę odbiorczą o sto kilkadziesiąt metrów co umożliwiło mu kontynuację naszego hobby. Ważne że mamy przetestowane miejsce gdzie niema już zakłóceń. Tu nie chodzi o wyczyn i super dx-owanie, tylko umożliwienie młodzieży praktykowanie łączności głównie w języku angielskim na 40m, ewentualnie 80m po Polsku, czasem na 15m, bo nasz fun-inv-vee stroi na tym paśmie. Antena wisi i działa, więc rozwiązanie z długim fiderem wygląda na najprostsze i wyglądać będzie dla niewtajemniczonych jak kolejna antena drutowa. Co do ingerencji w zakłócające urządzenie to niema opcji. To terytorium do którego niema dostępu i można sobie darować wszelkie dyskusje na ten temat. Tematu nie zamykam, bo czekam na wypowiedź kogoś kto w podobny sposób walczył z takim problemem. |