Nasłuchy ze wschodu
@ SP9NRB Dobrze mówisz tylko jakoś "proglemy" żywnościowo - energetyczne nie przeszkodziły bandytom zacząć rozpierduchy na Ukrainie podobnie jak w Afganistanie ,Czeczenii, Syrii... ( Afryki nie wspomnę)I co? I mamy siedzieć i patrzeć na to?? Moim zdaniem dojdzie do takiego obrotu sprawy w Ukrainie że dogadają się z Białorusią i popędzą Ruskim kota tak że zatrzymają się dopiero na Sachalinie. O swoje na pewno upomni się Czeczenia, Gruzja i inni. Chińczycy o swój kawałek Syberii też. To tylko kwestia czasu. Zauważ że historia lubi się powtarzać. W zeszłym wieku było podobnie. w 1914... W tym wieku mamy 22 rok , czyli jest przesunięcie. Potem będzie jeszcze jedna wojna bo Ruski to jest polityczny prymityw i nie potrafi godnie przegrać. Poza tym Ich trzeba wziąć "pod but" na 50 lat tak jak wzięto Niemcy i nauczyć demokracji, mycia się , zakładania porządnych toalet w domach i odchamić to towarzystwo. Inaczej zawsze będziemy mieć na karku oddech niedomytych zębów sąsiadów ze wschodu. Jedyne co Oni potrafią to uprawiać mitologie nt. niezwyciężonej potęgi własnej armii. A co tam jest to widać jak na dłoni. Zastanawia mnie tylko jedno. Dlaczego Ukraina nie rozwali Im tych gazociągów i rurociągów naftowych biegnących na zachód? Będąc na miejscu Ukraińców wiedząc że zachód kupuje dalej ropę pierwsze co to bym rozwalił stacje pomp. Czego się boją ? Skażenia środowiska ?? Saddam Hussein się nie bał. Dziwnie to wygląda... cool


  PRZEJDŹ NA FORUM