Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sp9eno pisze:


    ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

Canisa przeczytałem uważnie.A ponieważ znam Go raczej bliżej niż Ty,
to napisałem jak napisałem.

eno[/quote]

no,
czyli "normalnie",
jak palnął głupstwo to należy faceta "wytłumaczyć",
i Ty się tego podjąłeś bo "znasz go lepiej",
(brawo Ty)
czyli co ?
także uważasz że "normalnym ludziom"
(czy jak tam Szymon napisał)
kluby nie są potrzebne ?
no w sumie mnie to nie za bardzo dziwi,
wszak Ty uważasz że OT są bardzo potrzebne,
napisz czy bardziej jak kluby ?
jeśli bardziej to
"uzasadnij"
od razu podaję swój przykład,
od 22 lat należę do OT w którym ani razu nie byłem i
powiedzmy,hmmmmm, mam taki sobie kontakt,
jedyne do czego jest mi potrzebny to to że za jego pośrednictwem
"MOGĘ" należeć do PZK,
serio uważasz że to normalne ?
ja uważam że powinno być odwrotnie,
należę do PZK,
jeśli mam ochotę to zapisuje się do OT,
bo działają tam fajni OM-s,bo tam są fajne programy,bo pracują z dziecmi ,
bo maj dobry kontakt z Hacker cośtam,
i.t.d,
napisz ,
dlaczego Twoim zdaniem ma być jednak
tak "jak jest "?
oczywiści możesz napisać że nie powinienem zadawać pytań
bo to "chamskie"
( jakoś tak napisałeś)


  PRZEJDŹ NA FORUM