Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp3mep pisze: sp9eno pisze: ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Do takiego ARRL czy RSGB można się zapisać "w locie" co wielu z SP robi. Dlaczego? po co? bo chce należeć do tej "bandy". Czy PZK nie może dążyć w tym kierunku? Ależ oczywiście ze może i powinno. ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, ps.FT8 nadal nie zgłębiłem Andrzej Ty tak serio ? nie pamiętasz że do PZK też tak było można ? dopiero "potem" się człowiek zastanawiał czy warto się zapisać do OT, i ja akurat uważam że to było/powinno być normalne, co do FT-8 to mamy tak samo, ale się cieszę że ludziom "pasuje" Tak, ja tak na serio. Przy czym tak jak napisałem wcześniej, najpierw należy ustalić jak ma być, dlaczego tak ma być i co chcemy przez to osiągnąć. Jeśli to ma byc tylko biuro QSL, to wystarczy centrala bez OT i klubów. Rejestracja /nabywanie członkostwa/ odbywa się internetowo. Do każdego karty sa wysyłane max dwa razy do roku, a Ty wysyłasz swoje do centrali. I luzik. Najważniejsze aby zasady gry obowiązywały obydwie strony i były przestrzegane. A nie, ze " milicjant królem zwierząt jest i rządzi jak chce". FT-8 to genialny pomysł do 5 czy 10W. A nie dla 5kW. Ale świat jest jaki jest. eno |