Sztuczne obciążenie większe ciepło na DC czy w.cz. ? |
[quote=sp3qfe] djbpm pisze: W moim przypadku tych obciążeń mam kilka, w tym kilka SMA. Te obciążenia SMA zwykle są najdokładniejsze, dużych różnic między nimi nie zauważyłem, na pewno nie są wszystkie zepsute w ten sam sposób. Poza tym założyłem, że obciążenie Telegaertner 100024785 które kupiłem jako nowe, będzie najdokładniejsze. Producent podaje typowo -44dB Return Loss, -40dB minimum poniżej 1GHz. Oczywiście to nie musi być prawda, ale raczej ten producent jest to godny zaufania. (...) Właśnie o to mi chodzi. Masz kilka i które jest poprawne. Mam jedno SMA (wśród wielu innych), które moim zdaniem jest do śmieci. djbpm pisze: Chciałem jeszcze powtórzyć pytanie do Ciebie: sp3qfe pisze: Ostatecznie doszedłem do tego, że przy sztucznym obciążeniu należy wybrać takie, które nie zmienia krytycznie swoich parametrów po podłączeniu różnej długości przewodów (szczególnie dla warunków linii długiej). Natomiast krytyczne zmiany widziałem pomiędzy dwoma sztucznymi obciążeniami. N jednym kalibrowałem VNA, zmierzyłem drugie obciążenie i w niektórych zakresach w.cz. były wskazania SWR nawet 1:1,2. Odwracając rolę było to samo w drugą stronę. Jakby to było coś jak 1:1,03 to pewnie nie myślałbym o tym ,) Można przecież użyć (tak jak ja zrobiłem) kilka sztucznych obciążeń do kalibracji i na tych co pokazują podobnie przyjąć, że statystyka nie kłamie... lecz może być tak, że niekoniecznie ilość zamienia się w jakość? Dlatego pomysł z długą linią aby wybrać właściwe sztuczne obciążenie. Nie mierzyłem jeszcze w ten sposób. To mi przyszło do głowy w tym wątku i nadal układam to sobie w głowie. Chodzi mi o to, że teoretycznie dla idealnie dopasowanego układu, impedancja rzeczywista i urojona (tu indukcyjna i pojemnościowa) nie powinny się zbyt mocno zmieniać jeśli masz dobrze dobrana sztuczne obciążenie do linii zasilającej, szczególnie długiej. Czyli jeśli mam sztuczne obciążenie które trzyma parametry impedancji rzeczywistej i urojonej w interesującym mnie zakresie częstotliwości, np. do 2GHz.... To: a) wykonuje na nim kalibrację. b) wykonuje pomiar tego sztucznego obciążenia... powinien być zbliżony do perfekcyjnego. c) dodając w układ dobry jakościowo przewód, zbliżony do ćwiartek fali i wykonując pomiary, powinny one też być zbliżone do satysfakcjonujących. Szczególnie obserwując SWR, które pokazuje, czy fala stojąca wraca, czy nie, a dla długiej linii pokazuje to dopasowanie, czy impedancja (indukcyjna i pojemnościowa) sztucznego obciążenia zamykająca długa linie jest taka sama jak całej linii zasilającej. Taki pomysł do dyskusji, ew.sprawdzenia przez kilka osób. [/quote] A wiesz o tym, że im gorszy i dłuższy kabel zastosujesz będziesz miał coraz lepsze wyniki. JAK ![]() |