Nasłuchy ze wschodu
Parę słów o zagłuszaniu. Wiedza od kolegów którzy na zagłuszaniu pracowali. Na KF w pobliżu pracujących stacji nic nie zrobicie. Tak długo jak jesteście w I strefie martwej. Wielkość I strefy martwej zależy od pory dnia i częstotliwości. Można trochę kombinować z antenami ale to już są z reguły ściany. Za pierwszą strefą martwą jest pierwszy skok. Gdzie nagle dobrze słychać. I w czasach zimnej wojny nadajniki zagłuszające były najczęściej lokalizowane w rejonie pierwszego skoku. Mówiąc uczciwie zagłuszanie było realizowane jako usługa międzynarodowa, w ramach bloku. Także radiostacje " wolnościowe" też były umieszczone najczęściej na pierwszym lub kolejnych skokach. N.p. Radio China nadaje potężną mocą na kierunkowych antenach i nawet nieźle słychać ich w Polsce. I sygnał zakłócający. Początkowo to były generatory hau hau Taki generator powinien być w muzeum elektrowni w Knurowie) a później magnetofony z przesuniętą retransmisją sygnału.
Sygnały na KF to raczej działalność ukraińska. (ktoś kto nie zna dobrze języka ukraińskiego może łatwo je pomylić, bo to zlepek języka polskiego z rosyjskim. Do tego gwara lokalna i slang.
JAK



  PRZEJDŹ NA FORUM