Mobilowa antena KF do nadawania podczas jazdy |
sp2fop pisze: Grzegorz sp3hwr-zapodaj jakies dokładniejsze fotki anten swojego autorstwa.Pisałem o to kiedys na priv-ale bez odzewu. Rozumiem,ze te które używasz to monobandy? Tak pamiętam, rzeczywiście. Postaram się nadrobić. Fotek za dużo nie mam, bo rzecz nie w widoku anteny. Opis anteny najtrudniejszej, na 80m jest w Świat Radio 5/2008. Do projektowania dobry jest helical3.exe. Ogólnie anteny są wg Handbooka'78, jak pisałem. Helikal jest tak banalnie prosty do wykonania, że trudno uwierzyć, iż to działa. Trzeba jedynie przestrzegać zasad wymienionych w linku na górze strony. Zamiast dokładnie kopiować najlepiej nawinąć kilka anten. Już przy pierwszej wykonanej antenie, na pasmo 15m, byłem w szoku odnośnie skuteczności. Następnie paradoksalnie robiłem anteny coraz mniejsze oczekując znacznego spadku skuteczności. Doznałem miłego rozczarowania i zaczęły przybywać kolejne pasma. Śledziłem artykuły porównujące skuteczność różnych typów skracanych anten. Nie pozostawiły złudzeń. Za cewką skracającą przemawia jedynie łatwość modelowania i projektowania oraz powtarzalność. Straty są w każdej antenie, lecz skupienie ich w jednym elemencie stwarza ogrom problemów. Ich wyrazem są rozmiar i trudność wykonania cewek z jednej strony, a odpowiednich kondensatorów z drugiej. Są to wyzwania inżynierskie, które podjęły liczne firmy. Pomijając istniejące patenty, mało efektowny helikal nie nadaje się na "wyścig technologii". Ledwie kilka modeli anten CB przypominało dotychczas o jego istnieniu. Utarła się jakaś niechęć do helikali: sama cewka przecież wytwarza pole, ale "nie jest anteną". Pręt z cewką bardziej przemawia. Stąd nawet większość helikali w handlu to jakieś mutanty. Wielopasmowe kompromisowe helikale nie mają wiele wspólnego z prostym helikalem, ale to i tak lepsze od pręta z cewką. Elektrycznie antena stanowi promiennik ćwierćfalowy(dł. drutu ok. 1/2 fali). Można ją zestroić nawet zupełnie bez przyrządów. Na szumy odbiorcze (patrz link u góry strony) i "efekt zbliżenia ręki". Najprostszym rozwiązaniem jest próba strojenia gotowej anteny fabrycznej. |