ft5k pisze:
Jankesi prowadzą wojnę z Rosją na terytorium Ukrainy. Giną tam ukraińscy i rosyjscy ludzie, trwa wojna między chrześcijanami. Ten generał zdaje się popychać do bezpośredniej interwencji wojsk polskich, tak przynajmniej wybrzmiewa jego wypowiedź. Pomagając należy wystrzegać się takich pomysłów, byśmy nie stali się kolejnym celem działań militarnych zgreda. Wzorem pomysłów z MIG-ami proponuję przekazać T-72 amerykanom w zamian za Abramsy. Niech jankesi przekażą 72-ki Ukrainie.
Dotychczasowe działania Rosjan wskazują na jeden cel - tereny Ługańska, Doniecka i Krymu. Północne operacje militarne wyglądają na wiązanie części sił ukraińskich, by nie brały udziału w obronie Mariupola i terenów wspomnianych przeze mnie powyżej. Nadto jozin z bazin uzgodnił dużo wcześniej z Putinem aneksję części terytoriów przez Rosję: "To zależy, co (Rosja) zrobi. Będzie to jedna rzecz, jeśli będzie to mniejszy najazd i skończy się to tym, że będziemy się kłócić, co z tym zrobić” – to słowa Bidena.
A teraz cytat z netu: "W tym konflikcie zbrojnym, jak w każdym innym, role są jasno podzielone. Agresor będzie robił wszystko, żeby uchodzić za wyzwoliciela dlatego musi jak ognia unikać atakowania obiektów cywilnych i ofiar cywilnych. Kraj napadnięty pójdzie w dokładnie przeciwną stronę, będzie udowadniał, że agresor celowo morduje cywilów i to w dodatku przy pomocy tak bestialskich ataków jak bombardowanie: szpitali, przedszkoli, szkół, pomimo tego, że wyraźnie te obiekty zostały podpisane: „uwaga dzieci”. Podobne obrazy działają na potrzeby wewnętrzne, mobilizacja i nienawiść do wroga. Ważniejsze są jednak cele zewnętrzne, które sprowadzają się do szantażu emocjonalnego i wymuszenia pomocy dla Ukrainy, bez względu na bezpieczeństwo, koszty społeczne i polityczne krajów wspierających. Władze ukraińskie prowadzą brutalną i bardzo skuteczną propagandę wojenną, cynicznie bronią własnego kraju, do czego mają pełne prawo, a nawet obowiązek wobec narodu. O to nie można mieć do Ukrainy pretensji. Natomiast każdy Polak powinien mieć pretensję do polskiego rządu, który postępuje dokładnie przeciwnie i dlatego dla mnie ukraińska propaganda jest obecnie największym zagrożeniem dla Polski."
|