sp7ivo pisze:

Głos za.
Ja uważam, że odwołanie SPDX Contestu było najrozsądniejszym i najbezpieczniejszym wyjściem z zaistniałej sytuacji. Zdelegalizowanie stacji z Rosji i Białorusi powoduje, że nasze zawody z niszowych stają się jeszcze bardziej niszowe. W ubiegłorocznej edycji w moim logu na 1810 qso, 455 czyli 25%, a w godzinach porannych w niedzielę – nawet ponad 50%, stanowiły łączności ze stacjami ukraińskimi, rosyjskimi i białoruskimi. Przypuszczam, że im słabsze wyposażenie stacji polskich i niższe pasmo tym ten udział jest jeszcze większy. Niedopuszczenie w dowolnej postaci do zawodów stacji rosyjskich nie jest żadnym rozwiązaniem, powodującym dodatkowo perturbacje w czasie ich trwania. Co z przyszłymi edycjami? Te stacje należałoby zdyskwalifikować „dożywotnio” z wyżej wymienionymi skutkami, a ograniczenie czasowe do okresu trwania wojny, to jest dopiero hipokryzja. Będziemy udawać, że nie było wiosny 2022 r., ofiar, rannych i zniszczeń infrastruktury? Nagle Rosjanie staną się "w porządku", gdyż zakończyli wojnę i tym samym można ich dopuścić do zawodów? Odwołanie zawodów, pomijając inne aspekty, przynajmniej w czasie odsunęło tę trudną decyzję i umożliwiło rozsądne postępowanie w przyszłości, zgodne z rozwojem sytuacji.