Russian DX Contest
Panowie wyhamujcie. Pamiętajcie, że za jakiś czas będziemy nadal żyć obok siebie a nawet współpracować. Odpowiedzcie sobie sami: Czy pójdziesz do sąsiada, którego zwyzywałeś od najgorszych po pomoc? A co zrobisz jak przyjdzie wam tańczyć na mieszanym weselu? Czy uważacie że po wojnie nie było nienawiści? Tylko oddziały KBW i MO uspokajały atmosferę. Dzisiaj te zmory wróciły. Ale czy mamy je karmić? Ilu z piszących zna historię swojej rodziny 4 - 5 pokoleń wstecz? Co wiecie o dobrowolnych i przymusowych przesiedleniach w tamtych latach. Ilu żołnierzy zostało tam, gdzie zostali zdemobilizowani bo nie mieli gdzie, do kogo, lub po co (bo rodzina zagospodarowała jego część ojcowizny) wracać.
Zawsze gdy jest słaby rząd budzą się demony. Czy nie mamy tego przykład w kraju. A, że u sąsiada poszło to dalej?
Przystępując do działań miejmy na uwadze zwycięstwo. Tylko nie pyrrusowe, co z tego, ze zwyciężycie gdy następców nie będziecie mogli mieć. pomysł


  PRZEJDŹ NA FORUM