Nowy pomysł UKE. Zdalny egzamin. |
Czytam i nie wierzę, jakieś przypowieści PRAWDZIWYCH KRÓTKOFALOWCÓW z palca wyssane o gostku po egzaminie, który nie kuma na jakiej wstędze pracują na 40m - bo jak zmienił wstęgą to nic nie rozumiał i pewnie oddał radio do serwisu koledze co egzamin zdawał we właściwym czasie Taka miejska legenda "cuś" jak czarna Wołga. Porównanie z posiadaniem broni to już lekka demagogia. Bliżej nam do wędkarzy i zbieraczy runa leśnego niż do myśliwych A teraz na serio. Tyle WYSTARCZY dla inteligentnych. http://sp7pki.iq24.pl/podglad_posta.asp?id_komentarza=7943111 |