Nowy pomysł UKE. Zdalny egzamin.
Zgadzam się z przedmówcami w kontekście tego że zdalny egzamin to próba marginalizacji naszego hobby.
Powiem więcej, patrząc na to co się dzieje na pasmach ludzie przystępujący do egzaminu państwowego powinni być przeszkoleni i rekomendowani przez środowisko krótkofalarskie np. kluby !
Kolejna sprawa to kwestia obowiązkowego wspierania IARU bezpośrednio lub jak ktoś woli poprzez członkostwo w PZK.
Mało kto zdaje sobie sprawę z tego że pasma i częstotliwości z których korzystamy wymagają na całym świecie ciągłej ochrony i lobbowania. Pamiętamy jak parę lat temu Francuzi chcieli przejąć pasmo amatorskie 2m ! Jeżeli nie będzie silnej organizacji międzynarodowej wspieranej przez całe środowisko to wcześniej czy później zaczniemy tracić to co mamy. Na koniec jeszcze jedno: powinny zostać powołane tak jak to kiedyś było sądy koleżeńskie które to miały by moc sprawczą eliminowania ze środowiska ludzi którzy notorycznie łamią zasady „ham–spirit” poprzez cofnięcie pozwolenia. Jedynie na takich fundamentach nasze hobby jest w stanie przetrwać i zdrowo się rozwijać . Pozdrawiam, aby nie być gołosłownym : https://radioklub.pl/news lub https://radioklub.pl/fb


  PRZEJDŹ NA FORUM