Nowy pomysł UKE. Zdalny egzamin. |
SQ3DQ, Moim zdaniem: ograniczenie mocy do 100W odpowiada fabrycznej mocy sprzętu, po roku jak operator nabierze doświadczenia z automatu 500W, a jak ma święte przekonanie i potrzeby to 1500W za dodatkowy hajs. Tworzenie dodatkowych podziałów mocy spowoduje omijanie prawa i tym samym stworzymy kolejny miraż prawny. Nikt nie będzie kontrolował mocy nadajników po domach bo jest to fizycznie niemożliwe. UKE ma swoje poletko do obrobienia i na takie pierdoły nie ma czasu ani ochoty. |