NOCNNIAK pisze:
No bo uważam, że łatwiej zrezygnować z kacapskich zawodów niż z kacapskiego gazu i kacapskich paliw. Kolega nie zgadza się z tym poglądem ? Zgadzam się, ale zmniejszenie zużycia jest możliwe, i należy o to się starać. Udział w kacapskich zawodach nie ma absolutnie żadnego znaczenia dla wojny, a ograniczenie źródeł jej finansowania owszem. Dlatego należałoby spiąć poślady, i ograniczyć zużycie kacapskich surowców, a nie bić pianę o udział w zawodach i wyzywać ludzi od zdrajców. Większym zdrajcą jest każdy korzystający z surowców, bo za tym płynie kasa. |