sp9mrn pisze:

sp9nrb pisze:



Zaczniemy od zdolności honorowej. Po prostu jej nie masz. Nawet na języki. A co dopiero na inne zabawki używane w pojedynkach. A że kilka pucharów i to nie byle jakich posiadam, to byłby wyrok nie walka. A tak na marginesie masz zdolność honorową? Bo ja mam.

To zdecyduj się w końcu - stwierdzasz, że nie mam zdolności honorowej (tak jak w pierwszym zdaniu), czy jednak pytasz o to - jak w jednym z kolejnych... ,-) Bo nawet w jednym akapicie sobie zaprzeczasz...

Reszty komentować mi się nie chce, bo oprócz ruskiego trolla wychodzi z ciebie antysemita. I wcale mnie to nie dziwi.
Dodam tylko, że im bardziej się denerwujesz tym więcej rusycyzmów w twojej wypowiedzi,jedne są mniej widoczne - inne bardziej. ale są wyraźne - a jak sam zauważyłeś rosyjski znam nieźle ,-)
Próba przeniesienia dyskusji na pochodzenie (btw nie mam z nim problemu) świadczy o kompletnym braku argumentów - a my rozmawiamy o rzeczy nieskomplikowanej - otóż ja uważam, że głosisz treści przynależne ruskim agentom wpływu - zatem albo nim jesteś świadomie albo podświadomość płata ci figle. (może, skoro faszerujesz się preparatami dla ludzi - jak to napisałeś - "z problemami neurologicznymi"
Pamiętaj jednak, że każdy może przestać robić draństwa i na przyzwoitość nigdy nie jest za późno. Polecam, tym bardziej, że w zawodach nie wystartowałeś a jedynie usprawiedliwiasz cudze uczestnictwo.

mrn

PS Zniedołężniały nie jest obelgą, tylko określeniem stanu człowieka którym raczej trzeba się zaopiekować niż z nim bić.

Jesteś osobą, która uważa, że wszyscy mają myśleć jak ona.
Czy ja przypisałem ci jakieś pochodzenie? Nie to ty teraz wywołujesz antysemityzm. Co cię zabolało? A może znasz więcej prawdy o Armii Andersa? Widzę, że masz problemy z Rosją. I żałujesz, że dziadek zginął w Katyniu (dla szeregowców) a nie w (Ostaszkowie)? A skąd masz tą wiedzę, jeżeli archiwum w Rembertowie przez długie lata nie udzielało informacji?

Twoja znajomość agentury rosyjskiej jest zatrważająca. Czy twoja weryfikacja "moralna" licencji jest z przed zmiany ustroju "co było wtedy chwalebne i "przyspieszało licencję a w tamtym czasie na pewno byłeś sprawdzany. I czy byłeś zweryfikowany później. A może nie przeszedłeś weryfikacji i swoim wzorowym zachowaniem, "odkupieniem grzechów" oczekujesz, że zostaniesz pozytywnie zweryfikowany? Niestety neofici są najgorsi.

Teraz rozumiem też ludzi z którymi współpracowałeś. Na początku nawet się dziwiłem, że nie są dla ciebie mili. Ale teraz rozumiem ich postępowanie. Ale nic się nie poradzi. Jakim mnie panie Boże stworzyłeś takim mnie masz. Co nie znaczy, że jesteś mile widziany tam, gdzie cię nie chcą. Zauważ, że nikt ciebie do tablicy imiennie nie wywoływał. Jest takie zwierzątko z rogami i wełną, które potrafi wejść tam gdzie go nie proszą i beczy. Baca wysyła Juhasa i baran już nie beczy. Tylko, że tutaj brakuje Juhasów.

Nie wiem skąd zrobiłeś się takim specjalistą od Języka Polskiego. Nie wiem skąd twój puryzm językowy. Wiele moich tekstów szło przez zawodowych korektorów i nikt mi uwagi na to nie zwracał a wiele tekstów przechodziło bez poprawek. To skąd taka twoja specjalizacja i znajomość problemu? Czy zawodowi korektorzy to idioci a ty jedyny geniusz?

Piszesz o draństwach i świństwach. A jaka jest o tym twoja wiedza? Nie będę wracał do Wołynia. Chcesz znać draństwa? To wiesz skąd nacjonalistyczne siły miały pieniądze na broń i wyposażenie? Znasz określenie Czarna transplantologia. Resztę poszukaj sam. Niechcący nawet w naszych gazetach co nieco znajdziesz.

JAK