Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
A ja spytam jeszcze raz - naprawdę koniecznie i za wszelką cenę chcecie się bawić na cmentarzu? Wasze parcie do zawodów jest tak wielkie, że nie możecie pojąć, że jak kolebka polskiego krótkofalarstwa jest pod bombami, to się kur... nie tańczy?
NIe zgadzam się z HQJem konsekwentnie, ale do faktu odwołania zawodów przyczepić się nie mogę. Do nieudolnej argumentacji oczywiście tak. Uzasadnienie jest głupie i głupio sformułowane - ale co do FAKTU odwołania zawodów nie mam zastrzezeń

mrn


  PRZEJDŹ NA FORUM