zacny. W mojej niedalekiej okolicy jest komin po nieczynnej (nigdy nie uruchomionej) cementowni. Komin wysoki, nie jeden operator chętnie by się tam powiesił, jak prowadziłem swoją sieć to również chciałem tam wieszać swoje zabawki. No ale niestety jak jest za dużo właścieli terenu i jak trzeba konserwować obiekt to nie ma chętnych ale jak przyjdzie taki operator i chce robić interesy to nie wiadomo z kim gadać bo teren jednego, komin innego a jeszcze coś innego do innego nalezy to sie odechciewa. No i nie wiedzą ile wziac zaraz walizke dularów by chcieli co miesiac. Jak tak to niech stoi i niszczeje. Ale szkoda bo obiekt fajny.
Ja bym chętnie taki maszt po pegeerowski przytulił. Sam mogę go sobie przewieźć (kat C,E + HDS w portfelu jest) ale niestety, na mojej ziemi nie mogę sobie postawić nic bo tak pan w ząbek czesany urzędnik tak zadecydował. Ale podatek płać. |