Przemienik na 11 m
idea podłączenia dwóch takich urządzeń w celu rozszerzenia zasięgu może być ciekawa. A CAŁKOWICIE MOIM I TYLKO MOIM ZDANIEM pasmo 11 metrów nie gryzie i jest równie dobre (i równie złe) jak każde inne. Pasma i łączności to ludzie - a ludzie są różni. Są bekacze na przemiennikach 2m/70cm, są też debile na 11 metrach. Ale są też ludzie pomocni i nie mówię tylko o mobilach. Niedawno miałem problem z nawigowaniem po Szczecinie, na dziewiętnastym pomógł mi kolega ze sprzętem stacjonarnym. Bardzo uprzejmy i pomocny człowiek. W sumie dwóch stacjonarnych tam jest bo zaraz po nim odezwał się drugi. Chwilę rozmawialismy w 3 osoby ale potem wyłączyłem radio. Po głosie to byli raczej młodzi ludzie. Bardzo pomocny bywa również kolega z Oławy słychać go już całkiem nieźle przy wylocie z Wrocławia. Szkoda, że mało jest już stacji CB stacjonarnych i tak pomocnych osób, prowadzących po mieście lepiej niż nie jedna nawigacja. A w pracy kierowcy ciężarówki to ważne - wjedziesz źle a cofać potem albo nie można albo bardzo trudne, szczególnie w nocy i w deszczu. W nieznanym mieście. Możecie mnie zwyzywać od unlisów i jak tam sobie jeszcze chcecie ale powiem tak - pasma są dla ludzi a nie ludzie dla pasm. 11 metrów to takie samo pasmo jak inne. Jedynie zachowania ludzi wynikają z ich niedoedukowania, czesto pomaga zwrócenie uwagi na złe zachowanie. Czasem nie. Ale w zyciu poza pasmowym jest tak samo. Wszędzie się trafiają debile.

Ale odpłynąłem od tematu. Sam jestem bardzo ciekawy uruchomienia takiego przemiennika. Nie mam wiedzy by pomóc, no może jedynie nasłuchiwać propagacji. jestem bardzo ciekaw jak taki sprzęt połączyć przez Internet. Fajnie by było móc z mojego QTH dowołać się do tego kolegi w Szczecinie jedynie na mobilkowej antenie. Przez taki przemiennik z czymś w rodzaju FM-linka to byłoby całkiem możliwe. A poza tym w razie "W" każda opcja nawiązania łączności ze światem to być albo nie być.


  PRZEJDŹ NA FORUM