Zasilacz transformatorowy
potrzebny sterownik
DŁUBAŁEM TROCHĘ W ZASILACZU bo uruchamiałem lewą część schematu czyli ograniczenie prądowe na LM358.
schemat : http://www.qsl.net/ew1ln/power25.html
Odłączyłem w tym czasie bezpiecznik 25A no i zwarło mi się srubokretem + z - ===efekt szybki; spalony jeden z mosfetów. Wymieniłem, uruchomiłem układ ograniczenia prądowego, wyregulowałem go na 22 A, załączyłem bezpiecznik 25 A no i niby dobrze ale....
dręczy mnie myśl co sie stanie jak znów mi coś zewrze na krótko wyjście?
Jakoś nie mam odwagi tego sam znów spróbować.
Kto mi podpowie jakie zrobić zabezpieczenie przeciwzwarciowe dla tego zasilacza? aby było skuteczne ! tzn nie paliło mi układu i mosfetów.


  PRZEJDŹ NA FORUM