Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
@sp3qfe

Powiem tak chyba nie do końca tak jest. Patrząc na Warszawę i klub to członków nie brakuje, a przybywają nowi młodzi.

Kolejna sprawa nie dla każdego zawody są interesujące, przykładowo moje początki z krótkofalarstwem to nie samo krótkofalarstwo. Interesowała mnie elektronika i tak trafiłem do klubu. Kiedyś pracowałem w zawodach, ale głownie dla klubu - dla siebie jakoś nie czuję potrzeby. Wolę bawić się w budowę urządzeń radiowych, testować różne rozwiązania itd. Pomijam już to że kiedyś aby mieć szanse na jakieś sensowne miejsca w zawodach próg wejścia był o wiele niższy. Przykładowo na UKF wystarczyło że człowiek wybrał się na jakąś górkę i były dobre wyniki. Teraz bez masy sprzętu i sporej inwestycji nie ma zbytnio szans... Praca QRP którą lubiłem też jest obecnie trudna i pomijam już tutaj to że nie ma jakiejś super propagacji, ale przebicie się obecnie z 5W na KF (z FT818) przez stacje dysponujące kilowatami robi się powoli bez sensu... ARISS ok oczko ale patrząc np. obecnie na cenę mojego FT-736R + system anten z obrotem do takich łączności - ile młodych na to stać ?

Czasy się zmieniają i sama łączność jako taka dla młodych nie jest czymś atrakcyjnym. Szybciej i wygodniej zrobią to przez "Skype" ,)

Samo krótkofalarstwo też mocno odeszło od techniki, dzisiaj sporo osób jedynie co potrafi to obsłużyć TRX - a czasem i z tym jest problem jak nie ma instrukcji w języku ojczystym ,)

Niestety prawda jest taka że ciągle siedzimy w technologiach trącających trochę myszką, a nie ma ludzi promujących jakieś nowsze rozwiązania. Ktoś powie FT-8 itp. i ok - ale tutaj znowu w wielu wypadkach ogranicza się to do umiejętności odpalenia aplikacji zgodnie z jakimś FAQ. Więc jak możemy mówić aby kogoś tym zainteresować...

Więc do czasu gdy krótkofalarstwo nie stanie się atrakcyjne dla młodych można raczej zapomnieć o jakimś rozwoju (będzie może jakaś nieliczna grupa). Niestety smutna prawda dla wielu młodych samo gadanie przez radio jest mało interesujące, tak samo szybko się znudzi coś co kończy się na poskładaniu czegoś zgodnie z jakimś FAQ...

Temat PZK pomijam bo działając w klubie nie widzę jakoś zbyt wielu chętnych do wstąpienia...
...dlaczego to już pomijam...


  PRZEJDŹ NA FORUM