Celem tego wątku jest uzyskanie porad praktycznych, pozwalających na realizację zasilania hybrydowego. Dla zdefiniowania parametrów wyjściowych takiego zasilacza zaproponowałem, abyśmy rozważali typowe wykorzystanie, gdzie transceiver pracuje mocą do 100W, a więc pobiera maksymalny prąd rzędu 22-25A. Mogę pokusić się o podsumowanie dotychczasowych rozważań, iż hybrydowy zasilacz transceivera może być w prosty i bardzo tani sposób zrealizowany, jeśli zdecydujemy się na wersję, gdzie zasilacz impulsowy jest wyłącznie stosowany do doładowywania akumulatora, a prąd pobierany zwłaszcza w czasie nadawania - pochodzi z akumulatora. Przykładowy, ale praktyczny przykład schematu zamieszczam poniżej (to rysunek z aukcji, jaką wskazał @sp9nrb:

Akumulator żelowy w powyższym rozwiązaniu, będzie pracował raczej w modelu cyklicznego doładowywania, co zaskutkuje około dwukrotnie krótszą żywotnością. Ten sam akumulator pracując w modelu buforowym (przynajmniej teoretycznie) znacznie dłużej nam posłuży. Dlatego nadal poszukuję konkretnych schematów realizacji zasilacza, który będzie oparty o zasilacza impulsowy o wydajności przynajmniej 25A, a więc w normalnej pracy to on by zasilał transceiver. Akumulator byłby z tego zasilacza minimalnie doładowywany, a tylko w momencie braku zasilania 230V byłby automatycznie przełączany jako źródło zasilania transceivera. Czy korzystacie z takiego układu zasilania? Jakie konkretne regulatory ładowania można zastosować? |