Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
SP8UFT pisze: Wip_SQ5ABG pisze: A tak przy okazji kolejnej rotacji w PZK. Czy cokolwiek nasza organizacja zrobiła w temacie "lex Czarnek" kiedy to jest olbrzymie zagrożenie ze strony kuratorów na dopuszczenie prowadzenia zajęć z uczniami czy zajęć klubowych w szkołach? Od grudnia prowadzę na swoim terenie spotkania z uczniami w szkołach prezentując im nasze hobby. Na razie niestety dyrektorzy wstrzymują się z dalszymi spotkaniami bo czekają na ostateczną decyzję. A kuratorów jakich mamy to nie od dziś wiadomo... Czy nie obudzimy się z ręką w nocniku? Wiesław jak wparujesz do szkoły z "tęczową" flagą to może być problem Myślę, że jest to tworzenie problemu, którego nie ma i uleganie jakiejś histerii. Za komuny dało radę to i teraz da radę. W sumie to krótkofalarstwo jest tak samo apolityczne jak zajęcia szachowe albo balet. Upierdliwe może być pisanie konspektów, bo to ewentualnie trzeba będzie zrobić i poświęcić na to trochę czasu. Jest rozpoczęty temat...szkoła na tak kuratorium też. Zobaczymy jak się sprawa rozwinie, ale jestem dobrej myśli. Jak korona-świrus będzie zwykłą grypą i zostanie oficjalne podpisane porozumienie z kuratorium to zaczynam rozmowy w szkole gdzie chodzi mój młodszy harmoniczny. Może się uda coś stworzyć. Tomku - dwa lata prowadziłem zajęcia w ramach programu "Z myślą o przyszłości" . Jako 9 szkoła w SP zrealizowaliśmy bezpośredni kontakt z ISS. Jest wolna godzina do zagospodarowania telefon od dyrektora i za parę minut jestem na zajęciach. Tak ...tak wiem, bo jestem emerytem i mam czas na takie działania. Życzę powodzenia. PS Jestem po wstępnych rozmowach z następną szkołą. Konspektów się nie boję. Miałem zawsze na zajęciach na AWF najlepsze ale to wyszło z wojska... :-) |