Skoro FTL 1011 już zaprezentowałem (jako tako) to na KF proponuję FT80C. Jak na morskie wykonanie radia te są dość tanie do zdobycia. Poza tym są lekkie i nadają się do plecaka wraz z anteną na dane pasmo. Jest to parafraza FT747GX z takim plusem ze ma metalową obudowę. Nie jest to rewelacja ale jako plus dodam że ma 100 Wat mocy na SSB i prawie tyle samo CW. No i cało zakresowy nadajnik. Można by pomyśleć o innych morskich radiach z "drugiego obiegu" ( komunikację SSB i CW wycofano z morza jakiś czas temu) no ale ja FT 80 miałem ( mam jeszcze) i uważam że jako radio w teren jest naprawdę niezłe i na dodatek stosunkowo łatwe do naprawy. Tyle w temacie. Owszem do kupienia są i inne np. Raytheon Raymarine 152 ale to duży klamot i raczej stacjonarny, do sztabu a nie do chowania się po kątach. Tyle w temacie. |