Radia dla preppersów (moja wersja) |
ArT pisze: SP2W pisze: Jak np AnyTone AT-D878UV II PLUS ? I to chyba najlepszy wybór w opcji cena - ryż, (chociaż osobiście wybrałem Yeasu) Anytone u mnie wypełnia pozycję dla DMR obok innych D-Star i Fusion. Duża bateria, możliwość kodowania transmisji, GPS, APRS, BT, cyfrowo-analogowe, łatwe programowanie z palca, do 7W-VHF, po przestawieniu chodzi w PMR, 5 przycisków programowalnych - przypisanie 10 funkcji, tanie akcesoria, możliwości grup i dostępów rozmówców, wywoływanie wybranego nr radia i wiadomości txt….i wiele innych włącznie z solidną, uszczelnioną obudowa. Natomiast jest bardzo powolne przy skanowaniu częstotliwości, nie posłuchasz CB, ani HF, spora cegła, ładowarka biurkowa w zestawie, brak gniazda ładowania w radiu no i to menu…chyba nigdy się nie przyzwyczaję. Anteny można zrobić samemu jakiś J-Pole to żadna inżynieriada (można zestroić pod zakres - np. pod PMR), a to już antena którą można sobie zaczepić wszędzie , problem z uszanowaniem krótkofalarskiego obszaru aktywności można rozwiązać paczką dla amatora z jakimiś instrukcjami jak i co samemu zrobić i band planem poza którym nadawanie grozi utratą słuchu lub trwałym urazem po „fali pomocnych i ukierunkowanych uwag”. Powodzenia życzę w realizacji projektu. 73 Dziękuję! Sporo już zostało zrobione, niektórzy zgromadzili 70% potrzebnych rzeczy, bo życie ich do tego zmusiło. O komunikacji nikt nie ma pojęcia, oprócz jednego kolegi, który jest żeglarzem, więc ma radyjko morskie (ręczniak). No i ja coś tam wiem i mam generalne wsparcie w kolegach z klubu. Tę cyfrówkę póki co sobie odpuszczę. Najpierw analog, z i bez przemiennika. |