Radia dla preppersów (moja wersja)
    sp9nrb pisze:

    Nie wiem czego oczekujesz. Na początek uwaga. To ma być łączność stała a nie sporadyczna 75% czasu i 75% miejsc. Brakuje ci wiedzy na temat łączności na fali przyziemnej i fali odbitej. Nie znasz problemów łączności na obszarze miejskim. I już określając potrzeby treści korespondencji po cichu zakładasz kilka sieci łączności. I prawidłowo. Proponował bym oprzeć się na wojskowym planowaniu sieci na poziomie pluton kompania batalion. Wtedy zrozumiesz łączność w grupie i łączność z koordynatorem wyższego szczebla. Wielu kolegów już ćwiczyło różnego rodzaju środki łączności i mogą napisać czego można oczekiwać. Napiszę tylko o łączności na odległość 30 km. Jest to bardzo trudny orzech do zgryzienia. Zaczyna się pierwsza strefa martwa. UKF i kf na bezpośredniej już nie dolatują, a KF odbita przelatują. Tu ważniejsze od radia są systemy antenowe na wysokich masztach. Dlatego proponuję taką kolejność określić planowane rodzaje sieci. Określić parametry radiowe sieci. Dobrać do tych parametrów odpowiednie urządzenia.
    JAK

Oczekuję, że ktoś mi powie, jak czułe i solidnie jest radio AnyTone AT-D878UV II Plus na tle Yaesu w cenie do 1000 zł.

Odnośnie propagacji fal w danych pasmach i dla danych anten: ja mogę sobie kupić radio jakie chcę, naprawdę stać mnie na dowolne, ale nie moich kolegów. Stąd wymóg i stąd ograniczenia. Nie ma na rynku za wiele wyboru w cenie do 400 zł. Właściwie to nawet na porządną antenę z radiem może nie wystarczyć. Co mi po planowaniu sieci, jak ludzie będą się przemieszczać z nimi być może w losowych kierunkach. Jak jest procedura, że o danych godzinach przemieszczamy się w dane QTH, to może i by coś z tego wyszło. Inaczej, wszystko co mogę dla nich zrobić, to zaproponować radio i antenę w akceptowalnej cenie i możliwie wysokiej jakości i powiedzieć kto z kim może porozmawiać. Na te 30 km łączności z ręczniaka nie liczę, też pisałem. Oczywiście, normalnie będzie działać przemiennik w Chwaszczynie i to będzie nasz gwarant. Ale jak w razie "W" nie będzie Chwaszczyna, to też trzeba mieć plan, a nie, że tak powiem, stać z interesem w garści.

Wysokiego masztu nikt nie postawi, bo nie ma takiej możliwości. Mogę u siebie zainstalować ponad dachem GP9 i zaopatrzyć się w stację o mocy powiedzmy 50W. Tyle mogę zrobić, inni tylko ręczniaki i to dość tanie. Po zakupie pierwszych dwóch egzemplarzy ręczniaków przeprowadzę rzeczywiste testy w terenie.


  PRZEJDŹ NA FORUM