Radia dla preppersów (moja wersja) |
sp9nrb pisze: Proponował bym oprzeć się na wojskowym planowaniu sieci na poziomie pluton kompania batalion. Wtedy zrozumiesz łączność w grupie i łączność z koordynatorem wyższego szczebla. Wielu kolegów już ćwiczyło różnego rodzaju środki łączności i mogą napisać czego można oczekiwać. No nie tak znowu do końca. W profesjonalnych systemach łączności celowo dąży się do ograniczenia zasięgu. sp9nrb pisze: Napiszę tylko o łączności na odległość 30 km. Jest to bardzo trudny orzech do zgryzienia. Zaczyna się pierwsza strefa martwa. UKF i kf na bezpośredniej już nie dolatują, a KF odbita przelatują. Tu ważniejsze od radia są systemy antenowe na wysokich masztach. Albo anteny promieniujące pionowo w górę. Alternatywą jest łączność na falach długich. sp9nrb pisze: Dlatego proponuję taką kolejność określić planowane rodzaje sieci. Określić parametry radiowe sieci. Dobrać do tych parametrów odpowiednie urządzenia. Do tego trzeba określić potrzeby i nie według: fajnie byłoby mieć ale zminimalizować do tego co niezbędne w sytuacji kryzysowej. |