| Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp9eno pisze: sp8mrd pisze: Sugerujesz, używając obraźliwych słów i insynuacji, że ELA chciał Ci coś udowodnić. Spróbuj to udowodnić. Umiejętność czytania to przydatna umiejętność. Ale w życiu warto także posiadać umiejętność czytania ze zrozumieniem. Ja niczego /a zwłaszcza Tobie/ nie muszę udowadniać bo dla mnie jesteś nikim. Teraz czytaj uważnie ze zrozumieniem bo więcej nie powtórzę. Fakt, który opisałem, miał miejsce w obecności Delegatów, członków ZG, Prezydium i GKR. Co mam udowadniać? Że nie umiesz czytać ze zrozumieniem prostych tekstów? Przecież to FAKT WIDOCZNY GOŁYM OKIEM. eno Andrzej pozwól że cię uspokoję rzucając Betonowe Koło Ratunkowe. Są uczelnie na których wymagane jest wykazanie się sprawnością umysłową. Ale są i takie z takimi kierunkami,gdzie oceniana jest głównie sprawność fizyczna. A umysłowa - wystarczy jak absolwent o właściwej godzinie na halę sportową trafi. I ty się nad takim pastwisz? A jeszcze jedno pan A.M. wyciął nie tylko zawodowców ale też społecznych sygnalistów. A jak wiesz czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość pachnie. I co się im dziwisz (nie kardynał) robią to, czego w młodości się nauczyli. JAK |