Radia dla preppersów (moja wersja)
Użycie CB do transmisji cyfrowej pewnie dało by się łatwo wybronić, ale już wejście na pasmo służb by wezwać pomocy (nawet w stanie wyższej konieczności) mogłoby być mocno problematyczne (o ile w ogóle byłoby skuteczne w dobie cyfryzacji i kdowania). Jeśli dobrze pojmuję przesłanie ruchu, to środki łączności są potrzebne członkom/wyznawcom do samoorganizowania się więc z założenia bez potrzeby komunikowania się z innymi służbami. Sama samoorganizacja "ad'hoc" zależy od skali zagrożenia, czy obszaru, na którym wystąpiło. Jeśli w danej grupie ma być skuteczna to wszyscy powinni dysponować podobnymi możliwościami komunikacji - i tu im prostsze tym lepsze. CW - jest ok, ale czy wszyscy w rodzinie/społeczności podołają ? CB jest tanie i powszechne, ale z reguły nie pozwoli na komunikację na duże odległości, choć jest lepsze niż UHF/VHF (zwłaszcza w lesie). Ktoś chyba kiedyś probował zestawiać komunikację Packet Radio via CB - przy niskiej prędkości prosty program na smartfon i nawet akustyczne sprzężenie z radiem (PTT via VOX) mogłoby zapewnić przekazywanie digestów. Krótkofalarstwo daje wiele możliwości, ale "system" trzeba by projektować bez udziału jakiegokolwiek węzła stałego (bo jak wypadnie - lączności nie będzie).


  PRZEJDŹ NA FORUM